Witam Was ponownie :D
Dzisiaj się ważyłam :) Tym razem + 10 kg. Ostatnio było 12. Ciekawe.
100 cm w obwodzie brzuszka. I tak jakby piersi mi się pomniejszyły.
Strasznie drażni mnie zimno i czuję strasznie rwący ból nóg gdy chcę iść spać.
Dzisiaj jest 34,1 tc.
Ogólnie jest dobrze. Nie wyobrażam sobie ciąży którą znosiłabym lepiej :)
W końcu pada śnieg...To znak, że poród zbliża się wielkimi krokami...
Ale ładnie wyglądasz :) Ciąża bardzo Ci służy :)
OdpowiedzUsuńPewnie już urodziłaś. Czekam na wpis ze zdjęciami Marysieńki :)
OdpowiedzUsuńMam nadzieje, że wszystko jest w porządku.
Będę tu częstym gościem (raczej gościówą :)
Zapraszam do mnie. Pozdrawiam
/czekamynacud.blog.pl